Recenzja książki: Widziałem spadającego szatana

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Zgodnie z teologią chrześcijańską szatan może ingerować w życie człowieka na wiele różnych sposobów. Ma dostęp do ludzkiej pamięci, zmysłów i wyobraźni, nie zna natomiast tajników ludzkiego sumienia. Szatańskie pokusy wymagają, by człowiek zmagał się z nimi zawsze i wszędzie. Z pomocą przychodzi Wydawnictwo Promic, wydając należący do serii Miecz ducha bardzo dobry poradnik Widziałem spadającego szatana. Metody walki duchowej, z którego skorzystać warto, a nawet trzeba. I to jak najszybciej.

Benedict Heron, wielokrotnie wzywany do pomocy przez mianowanych egzorcystów, w swojej książce wyjaśnia, jak w skuteczny sposób radzić sobie z atakami Złego. Rozpoczyna od przytoczenia i krótkiego omówienia zaczerpniętych z Nowego Testamentu tekstów objawionych o aniołach i demonach, po czym przechodzi do działalności demonów w świecie współczesnym, analizując ich wpływ na pojedynczego człowieka, na całe rodziny, wspólnoty chrześcijańskie, a także na naród i świat. Przygląda się niebezpieczeństwom wynikającym z okultyzmu, uprawiania czarów i satanizmu. Omawia praktyki ruchu New Age oraz zalety i wady medycyny alternatywnej. Po zapoznaniu czytelnika z różnorodnością szatańskich ataków, autor przechodzi do omówienia metod walki duchowej, proponując czynne przeciwstawianie się atakom diabła: mają temu służyć modlitwa, sakramenty, skrucha i pokuta, systematyczne czytanie Pisma Świętego, udział w grupach parafialnych, korzystanie z pomocy duchowych doradców. Do elementów duchowej walki zalicza również krucyfiksy, medaliki, wodę święconą oraz święte obrazy.

Przekonującą rolę odgrywają zamieszczone w lekturze świadectwa wiary i walki, złożone przez wielu księży egzorcystów i katolickiego psychiatrę. Autor podkreśla także potrzebę ostrzegania o zagrożeniach wynikających z zataczającego coraz szersze kręgi okultyzmu, widząc ratunek w redukowaniu zabaw z okazji dnia Halloween, usuwaniu z użycia niektórych gier komputerowych oraz budowaniu jedności chrześcijańskiej (rezygnacja z podziałów na korzyść tego, co łączy). Przede wszystkim jednak, o czym przekonuje Benedict Heron, chrześcijanin zobowiązany jest zachować czujność i pokorę serca.

Poradnik Widziałem spadającego szatana. Metody walki duchowej to lektura interesująca, napisana językiem całkowicie zrozumiałym. Znalazły się w niej artykuły zaczerpnięte z Katechizmu Kościoła Katolickiego, fragmenty dokumentów soborowych, wypowiedzi papieskie, cytaty z pism uznawanych przez członków New Age, wspomnienia osób duchownych i świeckich oraz konkretne przykłady ludzkich zachowań. Pomocą służą przypisy, które oprócz wyjaśnień zawierają również źródła bibliograficzne. Zdjęcie (na okładce i na początku każdego rozdziału) autorstwa Krzysztofa Kurka przedstawia detal z fasady katedry Notre-Dame w Paryżu.

Publikacja Wydawnictwa Promic to w głównej mierze literatura katolicka, choć – taką autor ma nadzieję – zadowoli również protestantów, którzy pominą to, z czym z racji swojego wyznania się nie zgadzają. Skorzystają z lektury osoby konsekrowane i świeckie, każdy bowiem potrzebuje pomocy w walce z siłami ciemności. 

Kup książkę Widziałem spadającego szatana

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Widziałem spadającego szatana
Książka
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy