Recenzja książki: Coaching na Wyspach Szczęśliwych

Recenzuje: Justyna Gul

Prośba o wyspy szczęśliwe

 

Coaching staje się coraz bardziej modny, choć niekiedy bywa mylnie interpretowany jako sposób na zdyscyplinowanie pracowników, straszenie ich w celu wzbudzenia większego zapału do pracy. Tymczasem coaching jest związany z osobistym rozwojem, którego zaledwie jednym z efektów może być wzrost wydajności. Sięgając w głąb siebie, będąc naprowadzonym przez coacha za pomocą pytań, możemy uzyskać zaskakujące, ale niezwykle prawdziwe odpowiedzi, odarte z fałszu i poglądów innych ludzi. Czy jednak coaching pozwala osiągnąć szczęście? Czym tak właściwie jest coaching? Co pomaga nam być ludźmi szczęśliwymi?

 

Na te pytania próbuje odpowiedzieć Maciej Bennewicz, trener, coach, socjolog, autor wielu porywających publikacji, które pomagają czytelnikom odkryć ich prawdziwe „ja”, dają siłę do realizacji własnych marzeń i kroczenia własną drogą. Był już Coaching, czyli restauracja osobowości, Coaching, czyli przebudzacz neuronów, teraz nadeszła pora na zajęcie się tematem, który od wieków starają się zgłębić rzesze uczonych, a także większość przeciętnych obywateli każdego państwa na ziemskim globie. Mowa tu o szczęściu, zaś książka Coaching na wyspach szczęśliwych, opublikowana nakładem wydawnictwa Helion, pomaga nam odpowiedzieć na pytanie, czym szczęście dla nas jest i w jaki sposób można je odnaleźć.  Nie istnieje jedna definicja tego ulotnego stanu, każdy bowiem musi podjąć się sam zidentyfikowania momentów, w których czuje się szczęśliwy. Wówczas pozostaje zadbać wyłącznie o to, by takich chwil było jak najwięcej.

 

Bennewicz, poszukując tych elementów rzeczywistości, które szczęściu pomagają, jak również tych, które przeszkadzają, wykorzystał doświadczenia wyniesione z zespołu superwizyjnego, z prawdziwej grupy badaczy szczęścia. Posługując się językiem metafory, używając opowieści, bajek, a nawet – jak pokazuje lektura – własnych, inspirujących przygód, coaching daje nam możliwość spojrzenia na kontekst sytuacyjny, zdystansowania się od swoich problemów, a nawet na tzw. „wejście w cudze buty”. To, ile z tych historii zabierzemy dla siebie, ile wykorzystamy, zależy już od naszych indywidualnych preferencji, natomiast im głębiej sięgamy w głąb siebie, im bardziej jesteśmy otwarci na zmiany, uważni, tym rezultaty coachingu są większe.

 

Na spotkaniach, które są również kolejnymi rozdziałami książki, pojawia się grupa coachów, mających już za sobą doświadczenia w zarządzaniu ludźmi, wiele sukcesów i porażek (a także odbytych podróży) na swoim koncie. Spotkamy zatem samego autora, a także Inkę – psychologa i coacha, buddystkę, Trynidad – taoistkę, ekolożkę, coacha, Eryka –  zawodowego podróżnika,  Jędrzeja – psychologa i coacha (współwłaściciela poradni, w której najczęściej przy kawie i ciastkach odbywają się spotkania Stowarzyszenia Badaczy Szczęścia) oraz ojca Rafała, zakonnika. Myli się jednak ten, kto utożsamia coaching z psychologicznymi wywodami czy diagnozowaniem, kto oczekuje ściśle merytorycznych dysput, toczonych „akademickim” językiem.  

 

Coaching jest dla każdego, zatem i język książki jest przystępny. Ponadto dzięki opowieściom prezentowanym przez uczestników, dzięki innowacyjnej metodzie Bennewicza, zwanej przewrotnie kołczołanem, a także dzięki pewnej rudej wiewiórce wkroczymy w świat coachingu z impetem, odkrywając nowe wymiary rzeczywistości i nowe warianty zachowań. Książka jest również przykładem, jak dzięki refleksji, do której bodźcem są zarówno wspomnienia coachów, jak i sugestie do self-coachingu, można zmienić swoje postrzeganie,  tym samym zmienić swoje życie.

 

Książka Coaching na wyspach szczęśliwych nie jest pozycją, do której sięga się wyłącznie raz. Można wracać do niej w chwilach trudnych, przełomowych, w chwilach, kiedy czujemy się zrezygnowani, wypaleni. Układ graficzny książki, wyróżnienie kołczołanów czy ćwiczeń własnych pozwala na wybór interesujących nas tematycznie wątków, choć mimo tego gorąco namawiam do lektury wielokrotnej. Po niej - być może - książka Bennewicza stanie się wyłącznie źródłem inspiracji, bo nie będziemy musieli już poszukiwać w niej odpowiedzi na pytanie, czym jest szczęście. Odpowiedź tę będziemy bowiem znali już bardzo dobrze…

Kup książkę Coaching na Wyspach Szczęśliwych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Coaching na Wyspach Szczęśliwych
Książka
Inne książki autora
Wszystkie kobiety don Hułana
Maciej Bennewicz0
Okładka ksiązki - Wszystkie kobiety don Hułana

Don Hułan zaginął. Zrozpaczona matka prosi o pomoc licealnego kolegę syna - Piotra Glucka. Prywatne śledztwo pociąga za sobą trudny powrót w rodzinne...

Czarujące czarownice
Maciej Bennewicz0
Okładka ksiązki - Czarujące czarownice

Autor w swojej powieści wprowadza nas w świat, w którym cuda nowej fizyki stały się rzeczywistością. Podróże w czasie i światy alternatywne to naturalne...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy