Lovelight Farms #2. Evelyn & Beckett

Ocena: 5 (1 głosów)

O spotkaniu z Evelyn niełatwo zapomnieć. Beckett, przystojny farmer, właśnie zdaje sobie z tego sprawę... Jeden wspólny weekend i nawet taki podrywacz jak on zupełnie stracił głowę! Ale to były tylko dwie cudowne noce, po których każde z nich wróciło do swojego życia. Kiedy w ramach konkursu, organizowanego w mediach społecznościowych, kobieta pojawia się na jego farmie, Beckett jest zupełnie zdezorientowany. Szybko okazuje się, że Evelyn poznana w barze, to także Evelyn St. James - znana na całym świecie influencerka! Gdy kobieta znów wyjeżdża, farmer postanawia w końcu ruszyć naprzód i raz na zawsze o niej zapomnieć.

Ale dla Evelyn nie jest to takie proste. Przytłoczona sławą i ciągłym życiem online coraz częściej wraca myślami do pobytu na farmie - do miejsca, gdzie po raz ostatni czuła się naprawdę szczęśliwa. I nie ma to absolutnie nic wspólnego z gorącym farmerem, z którym spędziła dwie niesamowite noce...

Evelyn postanawia wrócić do urokliwego miasteczka Inglewild, aby na nowo odnaleźć siebie i kto wie, może nawet prawdziwą miłość...

Beckett i Evelyn to bohaterowie, którzy pojawili się także w 1. tomie bestsellerowej serii "Lovelight Farms: Stella i Luka".

W książce występują sceny erotyczne.

B.K. Borison mieszka w Baltimore ze swoim słodkim mężem, żywiołowym maluszkiem i ogromnym psem. W gimnazjum zaczęła pisać na marginesach książek i od tamtej pory pisze już nieustannie. Lovelight Farms jest jej debiutem literackim.

Informacje dodatkowe o Lovelight Farms #2. Evelyn & Beckett:

Wydawnictwo: MT Biznes
Data wydania: 2024-04-12
Kategoria: Romans
ISBN: 9788382313468
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Lovelight, #2 In the Weeds

Tagi: romans

więcej

Kup książkę Lovelight Farms #2. Evelyn & Beckett

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Lovelight Farms #2. Evelyn & Beckett - opinie o książce

Avatar użytkownika - dianawiszniewska
dianawiszniewska
Przeczytane:2024-05-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

Bohaterów tej książki poznajemy już w pierwszej części Lovelight farms, jednak dopiero tu poświęcona jest im pełna uwaga. Evelyn i Beckett są zdawać by się mogło swoimi przeciwnościami. Ona pełna pasji, uwielbiająca rozmawiać z ludźmi influencerka. Wszędzie jej pełno, chłonie historie jak gąbka i przekazuje je w piękny sposób na swoich mediach społecznościowych pomagając małym firmom. On zamknięty w sobie, nie lubiący hałasu ani ludzi. Nie znosi rozmawiać z innymi, do tego stopnia, że nawet zakupy robi nocą, a wypady do miasteczka są dla niego katorgą. Najlepiej czuje się na farmie pośród zieleni, tylko tu się nie męczy. Częściej mruczy niż mówi. Los chce, że tych dwoje zupełnie różnych ludzi coś do siebie ciągnie. Evelyn ma poczucie, że jej kariera zmierza w innym kierunku niż ona sama by chciała, ma poczucie, że nie ma własnego miejsca na ziemi, gdyż cały czas podróżuje, czuje się tym zmęczona. Postanawia więc wziąć urlop. Za namową przyjaciółki jedzie tam gdzie ostatnim razem czuła się szczęśliwa i jest to właśnie farma na której mieszka Beckett. Zbiegiem okoliczności zamieszkuje u niego. Czy pomimo zupełnie różnych charakterów uda im się odnaleźć miłość. Czy miłość powinna być egocentryczna. Jak brak wiary w siebie wpływa na związki tego dowiesz się z tej książki. Jest to kolejna piękna opowieść. Romantyczna i pokazująca, że to małe okruszki, tworzą razem szczęście.
Na uwagę zasługuje również przepiękna oprawa graficzna i barwione brzegi. Będzie to książka idealna na prezent, dla kogoś lubiącego romantyczne historie 😊

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytania
zaczytania
Przeczytane:2024-05-12,


Beckett, małomówny farmer z Inglewild spędza dwie upojne noce z piękną Evelyn. Kiedy ten magiczny weekend dobiega końca, ich drogi się rozchodzą. Mężczyzna nie spodziewa się, że kiedykolwiek spotka jeszcze Evie. Zimą, farmę choinek, na której pracuje Beckett, ma odwiedzić znana influencerka, aby pomóc w promocji Lovelight Farms. Po jej przybyciu okazuje się, że jest nią ta sama Evelyn, z którą farmer spędził niezapomniany weekend. Oboje postanawiają odłożyć na bok przeszłość i zająć się swoimi sprawami oraz wsparciem Stelli i jej farmy. Kiedy Evelyn wyjeżdża, Beckett postanawia zapomnieć o niej raz na zawsze. Koniec z rozpamiętywaniem, koniec ze wspomnieniami.


Evelyn czuje wypalenie, jest zmęczona sławą i ciągłym siedzeniem w telefonie, kontaktem z ludźmi w formie online. Dociera do niej, że naprawdę szczęśliwa była pośród mieszkańców Inglewild. Wraz z rozpoczynającą się na dobre wiosną, postanawia wrócić w to urocze miejsce, aby spróbować odnaleźć siebie i swoje szczęście. A i wspomnienia nocy spędzonej przed miesiącami z Beckettem, podświadomie pchają ją w to miejsce. Czy to oznacza, że do trzech razy sztuka?


Zakochałam się w pierwszej części tej serii. Zimowa opowieść, której akcja toczyła się między choinkami błyszczącymi od lampek, opowiadająca o uczuciu Stelli i Luki to mój top, jeśli chodzi o zimowe, okołoświąteczne książki. Lovelight Farms#2 to z kolei iście wiosenna opowieść, w której uczucie głównych bohaterów rozkwita, niczym kwiaty na łąkach. Niespiesznie, ale intensywnie. Bez wątpienia ta książka będzie moim faworytem wśród wiosennych historii.


Historia Evelyn i Becketta to najbardziej urokliwy slow burn, z jakim spotkałam się w odniesieniu do innych książek z tym motywem. 


Było niespiesznie, ale nie za wolno. Było na wesoło, z odrobiną goryczy i małym nieporozumieniem, ale utrzymane w odpowiednim tempie i z wystarczającym dodatkiem słodkości. Co najważniejsze — bohaterowie książek tej serii dają się lubić. Od początku do końca kibicowałam ich uczuciu, podobnie jak mieszkańcy miasteczka. 


Ten tom jest w moim odczuciu bardziej dojrzały, jeśli chodzi o relację głównych bohaterów. Dwoje obcych sobie ludzi musi zmierzyć się ze wspomnieniami, które, mimo iż są pozytywne, to jednak sposób, w jaki się rozstali, pozostawił niesmak. Teraz muszą odnaleźć się w nowej sytuacji i spróbować zacząć z czystą kartą.


Po raz drugi zakochałam się w twórczości autorki i po raz drugi zakochałam się w tej małomiasteczkowości, którą stworzyła. Mieszkańcy Inglewidl są przezabawni, pomocni, dociekliwi, a ich wścibskość nie jest w żaden sposób nachalna, ma za to w sobie taki subtelny urok, oparty na troskliwości. Oni kochają Becketta i chcą, aby ten był szczęśliwi. Zagarniają pod swoje skrzydła Evelyn i traktują od początku jak swoją. Wcale jej się nie dziwię, że właśnie to miejsce ukochała sobie najbardziej i właśnie tam czuła się szczęśliwa.


To ciepła, przyjemna powieść o miłości, która potrzebuje czasu, aby móc się ziścić. Pełna uroku, magii, cudownych opisów przyrody i otoczenia. Ja sama chciałabym przeprowadzić się w takie miejsce. Powiedzcie mi, gdzie ono jest, a zaraz zacznę pakować siebie, męża i koty.


Jeśli nie trafiliście jeszcze na cudownie wiosenną książkę, która zarazi Was pozytywnymi emocjami, obudzi po zimie motyle w brzuchu, wywoła uśmiech na twarzy, oczaruje swoim ciepłem, to koniecznie musicie poznać tę historię. 

Link do opinii
Inne książki autora
Lovelight Farms tom 1. Stella & Luka
B.K. Borison0
Okładka ksiązki - Lovelight Farms tom 1. Stella & Luka

Pastwisko pełne martwych drzew. Wrogie przejęcie stodoły Świętego Mikołaja przez rodzinę szopów. I zaginiona w niewyjaśnionych okolicznościach przesyłka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy